Kraftowe piwa z małych browarów, autorskie koktajle, wyjątkowa atmosfera. Jeśli szukasz fajnego lokalu na wieczorne wyjście poza utartym szlakiem, polecamy te miejsca w centrum Katowic (wcale nie na popularnej Mariackiej).

Upojeni Multitap

Multitap, czyli co? Ano pub z (bardzo!) dużym wyborem kraftowych piw na kranie. Ale trzeba przyznać, że lodówki też mają solidnie zaopatrzone. Bardzo lubimy to miejsce – jest przy samym niemal rynku, ale dzięki swojej lokalizacji w podwórzu nie ma tutaj przypadkowych przechodniów. O tym, w którą bramę należy wejść, skutecznie poinformuje Cię neon (a neony lubimy bardzo!). Lokal ma dwa piętra, dlatego jeśli na dole wszystkie stoliki są już zajęte, idź na górę – tam szans na znalezienie miejsca jest więcej.

Aktualną ofertę na kranie możesz sprawdzić tutaj: https://upojeni.ontap.pl/. Jeśli tematyka piwna nie jest Ci obca, wszystkie te nazwy, procenty i IBU na pewno coś Ci powiedzą. Jeśli jesteś nowicjuszem, świetna załoga doradzi i pomoże wybrać.

Lubimy Upojonych nie tylko za piwo i klimat, ale jeszcze za dwie rzeczy:

• jedzenie. I to nie tylko jako zakąska, ale pełnoprawna część biznesu! Po więcej zaglądaj na ich Facebooka regularnie.
• ogródek – dziwny, taki pod dachem (bo w zadaszonym podwórzu), ale przez to fajny. Idealna kombinacja na dni, gdy pada deszcz, ale jednocześnie jest tak ciepło, że nie masz ochoty siedzieć w środku.

Absurdalna

To kolejny multitap, tym razem na ulicy Dworcowej, która niedawno przeszła wielką metamorfozę i zamieniła się z brzydkiego parkingu w nowoczesny deptak z gastronomiczno-imprezowym potencjałem. Ale wracając do Absurdalnej: lokal jest naprawdę duży, dlatego jeśli pobliska Mariacka pęka w szwach, tutaj szanse na znalezienie wolnego stolika są znacznie wyższe. A i spokój większy, i wybór lepszy (multitap zobowiązuje).

Do wyboru jest zwykle kilkanaście rodzajów piwa, a aktualną ofertę znajdziesz pod tym linkiem. Oczywiście możesz też poprosić barmana o rekomendację lub pokusić się o degustację i spróbować kilku piw w mniejszych pojemnościach. To dobra alternatywa dla poznających piwo (lub tak jak my, wiecznie niezdecydowanych).

Absurdalna nie tylko leje piwo (i karmi), ale też organizuje koncerty, wernisaże czy wielkie piwne pojedynki. Z resztą napis nad ich drzwiami już sam sugeruje, że czeka Cię tutaj uczta nie tylko dla ciała, ale też dla ducha. Warto zaglądać osobiście, ale też śledzić ich profil na Facebooku, gdzie możesz na bieżąco dowiadywać się o ich wydarzeniach.

Biała Małpa

Komu jeszcze nie dość piwa, ten może wybrać się w krótki spacer na ulicę 3 Maja, aby tam niepostrzeżenie zniknąć w kolejnej tajemniczej bramie. Biała Małpa to klasyk na kraftowej mapie Katowic z ogromnym wyborem. Na kranie mają zwykle aż 30 gatunków piwa! Z resztą kliknij w ten link i sam się przekonaj, jaki tutaj urodzaj.

Vis-a-vis Białej Małpy kilka lat temu rozgościła się jej bardziej temperamentna siostra, Biała Małpa Mexico, gdzie można się posilić meksykańskim jedzeniem (smacznie i do syta). A nic nie komponuje się z pikantnym jedzeniem tak dobrze, jak zimne piwo. Więcej o Białej Małpie pisaliśmy przy okazji posta o najlepszych knajpach z ogródkiem. Latem to miejsce obowiązkowe – ich ogródek pod gołym niebem bardziej przypomina plażę, niż miejskie patio. Magia w samym środku miasta!

Old Cuban

Wystarczy przejść niewielkim tunelem z Mariackiej w kierunku ulicy Wojewódzkiej, aby w magiczny sposób teleportować się wprost na Kubę. Serio, wcale nie żartujemy! 

Fanom rumu i drinków na jego bazie próżno szukać lepszego miejsca w Katowicach. Ten cocktail bar o karaibskiej duszy słynie z autorskich wersji popularnych koktajli, a kombinacje wychodzą tu daleko poza klasyczne mojito (czyt. mohito, nie modżajto) czy cuba libre. Oczywiście dla fanów dżinu i innych mocniejszych alkoholi też się “coś” znajdzie. Wybór jest naprawdę imponujący, a barmani wyczarują Ci cokolwiek, na co masz ochotę. Już samo siedzenie przy barze i patrzenie, jak powstają te wszystkie cuda, jest atrakcją. Jest też nieduży, ale bardzo miły tarasik.

Lubimy takie miejsca – niewielkie, ale z klimatem. Old Cuban i jego atmosfera rozgrzeją każdy, nawet deszczowy wieczór. A damskie części garderoby wiszące nad głowami dodatkowo to potwierdzają 🙂

Żółte Drzwi

Od ulicy miejsce wygląda niepozornie: enigmatyczne żółte drzwi, które kokietują przechodniów. Na swoim profilu również nie zdradzają za wiele, a jedynie kuszą słowami: “Przyjdź i sam się przekonaj, co kryje się za Żółtymi Drzwiami”. Ale po przekroczeniu progu nie mamy już wątpliwości, że trafiliśmy w miejsce, które dobrze się nami zaopiekuje.

Imponujący, pięknie podświetlony bar zaprasza na drinka, a skórzane kanapy zachęcają, aby rozsiąść się na dłużej. Jeśli lubisz klimat miejsc, w których możesz nieśpiesznie sączyć swój koktajl, wsłuchując się w dobrą muzykę i gwar wokoło, to na pewno Cię oczaruje. Napijesz się tutaj też dobrej kawy czy zjesz lunch, więc nie jest to miejsce tylko na wieczór. Ale… wieczory to ich specjalność.

Żółte Drzwi wiedzą też, że najlepszym towarzyszem dobrego drinka jest dobra muzyka, dlatego za ich konsoletą regularnie stają DJ-e, którzy zamieniają pozornie zwykłe wieczory w niezłą imprezę. Informacji o nadchodzących eventach szukaj na ich Facebooku.

Amfora

Niech Cię nie zmyli fakt, że to miejsce zamyka zestawienie. Znalazło się tutaj jako nasz joker i ostateczne przypieczętowanie faktu, że Katowice wieczorem skrywają niejedną perełkę. A jeśli jeszcze nigdy (pomimo naszych wcześniejszych rekomendacji) nie dotarłeś do Amfory, to nikomu się nie przyznawaj, tylko biegnij to nadrobić przy najbliższej okazji, bo jest tutaj wszystko, czego oczekuje się od dobrej knajpy: ładne i przestronne wnętrza, przyjemny taras, świetna obsługa, dobra kuchnia od rana do nocy. Jeśli nie do końca wiesz, czy masz ochotę na lekki lunch, bardziej treściwą kolację, czy po prostu lekką przekąskę do wina, tutaj masz wszystko.

Ale my dziś o koktajlach, więc tym razem nie będziemy się rozwodzić nad ich menu, tylko pochwalmy za nietypowe podejście do tematu klasyków również na barze. Kartę Amfory otwiera lista ich autorskich koktajli, z których każdy jest jedyny w swoim rodzaju. Jeśli nie umiesz sobie wyobrazić, jak może smakować koktajl aromatyzowany hibiskusem albo jakie cuda może zdziałać dodatek róży lub granatu, tutaj możesz się przekonać. Tę inspirację Bliskim Wschodem naprawdę czuć w każdym kieliszku. A jeśli wolisz bardziej klasycznie, nie ma problemu. Barmani przygotują wszystko, o co ich poprosisz. To specjaliści w swoim fachu. Polecamy gorąco!

Mamy nadzieję, że nasze rekomendacje zamienią Twój wieczór w niezapomnianą przygodę. Jeśli szukasz porad dotyczących czasu wolnego w Katowicach, zerknij w tę sekcję bloga. Odwiedź nas też na Instagramie i Facebooku, gdzie wrzucamy jeszcze więcej miejsc i ciekawych rekomendacji. 

Udanego lata!