Letni urlop w Polsce? Dlaczego nie! Nasz kraj jest pełen atrakcji, dlatego wcale nie musisz wyjeżdżać daleko, by odpocząć. Ale… warto sprawę trochę przemyśleć i się przygotować. Podpowiadamy, jakich miejsc i dat unikać i gdzie szukać pomysłów na niezapomniane (i nietypowe) polskie wakacje.

Pogoda – niepewny element

Polskie lato potrafi być naprawdę gorące. Zdarzają się tygodnie, podczas których temperatura nie spada poniżej 30 stopni, a na niebie nie ma ani jednej chmurki. I wtedy naprawdę możesz poczuć się w Polsce jak na południu Europy i absolutnie konieczny jest krem z wysokim filtrem. Niestety, polska pogoda jest loterią i równie dobrze może przez kilka dni z rzędu padać deszcz (to oczywiście najbardziej pesymistyczna wersja) albo najpiękniejszą pogodę nagle zepsuje gwałtowna burza. 

Jeśli planujesz swój urlop z wyprzedzeniem, nie ma szans, abyś przewidział pogodę. Dlatego myśląc o wypoczynku, nie nastawiaj się tylko na aktywności uzależnione od niej. Znajdź w okolicy miejsca pod dachem godne odwiedzenia, nastaw się mentalnie na leniwy odpoczynek z książką. Zapakuj przeciwdeszczową kurtkę i parasol. Ot, uroki polskiego lata. 

Od siebie dodamy, że Bałtyk w pochmurny dzień potrafi być wyjątkowo piękny, a nic nie pachnie tak pięknie, jak mokry od deszczu polski las.

Terminy wakacji

Wakacje zaczynają się w Polsce zwykle w ostatnim tygodniu czerwca i trwają do końca sierpnia. Ponad 2 miesiące laby i… nieziemskich tłoków w najbardziej turystycznych miejscowościach. Lipiec i sierpień zdecydowanie należą do rodzin z dziećmi, a z plaż zastawionych parawanami co roku śmieje się cały internet. Sam zobacz, jak to potrafi wyglądać.

Jeśli nie lubisz bić się z innymi o kawałek plaży i nie uśmiecha Ci się stanie w kolejce po każdą butelkę wody, rozważ polski odpoczynek początkiem września lub w pierwszej połowie czerwca. W jednym i drugim miesiącu pogoda potrafi być iście letnia (słońca, jak wiesz, i tak Ci nie zagwarantujemy). A i ludzi mniej, i ceny dużo przyjaźniejsze, i wybór miejsc noclegowych znacznie szerszy. 

Oczywiście jeśli masz dzieci w wieku szkolnym, sprawa się komplikuje, ale… może ostatni tydzień roku szkolnego nie jest takim złym terminem? Oceny i tak są już pewnie wystawione.

Uważaj na długie weekendy

Są takie momenty w roku, gdy ludzi wszędzie robi się (jeszcze!) więcej. I są to długie weekendy i wszelkie dni wolne od pracy, które pozwalają “zaoszczędzić” dni urlopu. Absolutnym punktem kulminacyjnym, kiedy zagęszczenie turystów na m2 wzrasta do niemożliwych poziomów, są okolice 15 sierpnia, czyli święta Wniebowzięcia Maryi Panny. 

Kolejny taki dzień to czerwcowe Boże Ciało, które co prawda wypada jeszcze w trakcie roku szkolnego, ale przy piątkowym urlopie daje 4-dniowy długi weekend. A to już wystarczająco długo, by zaplanować kilkudniowy wypad i… wpaść w rozpędzony tłum.

Polska to nie tylko morze i góry

Myśląc o wakacjach my, Polacy, w pierwszej kolejności stajemy przed wyborem: morze albo góry. Na podium są jeszcze Mazury i ich zachwycające jeziora. Przyznajemy, że wszystkie te destynacje są piękne i warte odwiedzenia, ale może niekoniecznie w lipcu i sierpniu i może niekoniecznie w najbardziej popularnych miejscach typu Międzyzdroje czy Zakopane?

Na odkrycie zaskakują też inne regiony Polski. Jakie? Zamiast Trójmiasta wybierz zielone Kaszuby – to niedaleko, więc spokojnie możesz wyskoczyć nad morze w słoneczny, piękny dzień. Zamiast popularnych mazurskich jezior, Mrągowa i Giżycka postaw na leniwą, swojską Warmię. A zamiast Zakopanego z Morskim Okiem i wypadem do Krakowa, jedź w Bieszczady (i to niekoniecznie nad Solinę).

Znajdź nocleg poza utartym szlakiem (również dosłownie)

Najbardziej popularnymi serwisami do szukania noclegów w Polsce są… Booking i Airbnb. Cóż za niespodzianka, prawda? Tam oczywiście jest największy wybór, więc to dobry punkt wyjściowy, aby rozeznać się w cenach, zapleczu noclegowym w regionie, w który celujesz. 

Ale… co byś powiedział na to, żeby zejść z utartego szlaku i wyjechać na wieś? Zamieszkać na kilka dni w uroczym domku, być budzonym pianiem koguta i zrywać jabłka prosto z drzewa? Agroturystyka jest w Polsce coraz popularniejszym rozwiązaniem, dzięki czemu baza noclegowa również jest coraz bogatsza. Jeśli taki sposób podróżowania wydaje Ci się zachęcający, zerknij na polski portal slowhop.pl. Znajdziesz tam prawdziwe perełki z dala od zgiełku turystycznej masówki. Polecamy! Na wsi poczujesz (albo przypomnisz sobie), jak smakuje i pachnie prawdziwe polskie lato.

Postaw na inny rodzaj turystyki

Mamy nadzieję, że pomysł zejścia z utartego szlaku Ci się spodobał? A zatem może pójdziesz o krok dalej i zdecydujesz się zostawić na chwilę samochód i odkrywać miejsca inaczej? 

W naszej zielonej Polsce polecamy szczególnie turystykę rowerową. Możesz wybrać opcję bardziej zaawansowaną, czyli długie trasy rowerowe, które będziesz musiał rozłożyć na więcej dni (np. Green Velo), lub bazy wypadowe, gdzie codziennie będziesz mógł odkryć inną część regionu, np. Jurę Krakowsko-Częstochowską. Najpopularniejsze polskie trasy znajdziesz tutaj.

A może by tak zwiedzać Polskę szlakiem winnic? Tak, to nie pomyłka. Enoturystyka jest w naszym kraju coraz bardziej popularna, a najbardziej “winne” regiony to zachód (Dolny Śląsk i Wielkopolska) oraz południowy wschód: województwo świętokrzyskie, małopolskie, podkarpackie. Winnice znajdują się również w okolicach Krakowa, dlatego jeśli nie chcesz odpuszczać zwiedzenia tego miasta, możesz połączyć je z czymś mniej typowym. 

A jeśli przekonały Cię i rower, i wino, może te dwie aktywności połączyć. Takie wycieczki organizują np. pasjonaci z VeloWino. Szczegóły tutaj.

Śląsk jest super!

A co powiesz na to, żeby spędzić swoje wakacje na Śląsku? Województwo śląskie to nie tylko Beskidy, czyli popularny Szczyrk, Wisła i Brenna. Mamy tutaj parki krajobrazowe, jeziora, rzeki… Coś dla siebie znajdą zarówno fani aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu, żeglowania, spływów kajakowych, sielskiej i wiejskiej swobody, jak i amatorzy miast, architektury, a nawet techniki. 

Wiele atrakcji i dotyczących ich szczegółów czeka na Ciebie na naszym blogu.

Życzymy Ci cudownego lata i nowych odkryć na szlaku! A jeśli zdecydujesz się na odkrywanie naszego regionu, koniecznie daj nam znać, co podobało Ci się najbardziej.