Oświetlenie w mieszkaniu. Co musisz wiedzieć, urządzając swoje wnętrze?
Właściwe oświetlenie to jeden z ważniejszych elementów aranżacji wnętrza. Spełnia określone zadania, dlatego jego rodzaj i rozmieszczenie powinny zostać starannie przemyślane i zaaranżowane. O czym pamiętać, aby światło odpowiadało na wszystkie potrzeby mieszkańców i było jednocześnie ozdobą?
Światło naturalne
definiuje funkcje przestrzeni
Jeśli na nowo aranżujesz mieszkanie, w pierwszej kolejności warto wziąć pod uwagę światło naturalne. Definiując funkcję przyszłych przestrzeni należy zaobserwować przede wszystkim ekspozycję poszczególnych stref na słońce i usytuowanie względem stron świata.
Okna salonu i całej strefy dziennej powinny wychodzić na południe lub zachód, łazienka z powodzeniem może być skierowana na północ, a sypialnia na wschód. Ale uwaga! Ogólne zasady to jedno, indywidualny tryb życia to drugie. Jeśli jesteś raczej nocnym markiem, okna od wschodu i słońce budzące Cię o świcie raczej nie będą dobrym pomysłem. Jeśli po pracy dużo czasu spędzasz w kuchni, okna na zachód pozwolą Ci cieszyć się światłem aż do wieczora, szczególnie w czasie letnim.
Jak zdefiniować wnętrze zgodnie ze światłem naturalnym?
- obserwuj swoje (aktualne bądź przyszłe) mieszkanie o każdej porze dnia. Zobacz, na co pada światło od razu o świcie, a gdzie dosięgają ostatnie promienie o zachodzie;
- dopasuj pomieszczenia do stylu życia. Nawet jeśli nie masz możliwości zmiany ogólnego przeznaczenia pomieszczeń, może już samo ustawienie łóżka, stołu czy kanapy będzie dopasowane do całodziennego ruchu słońca?;
- przemyśl możliwości ewentualnego zasłaniania światła dziennego. Czy w bardzo jasnym gabinecie lub sypialni będzie można zamontować w oknach rolety, czy jest miejsce na karnisz i zasłony?;
- kolorystykę i natężenie barw dopasuj do tego, jak nasłonecznione jest wnętrze. W ciemnych pomieszczeniach stosuj jasne, raczej ciepłe barwy.
Oświetlenie centralne
zapewnia komfort, widoczność i bezpieczeństwo
Gdzie słońce nie może, tam… żarówka wesprze. Oświetlenie centralne, inaczej główne, to to najbardziej podstawowe. Odruchowo zapalamy je przy wejściu do domu czy nowego miejsca. Ma być po prostu bazą, pozwalać na swobodne poruszanie się i przebywanie w pomieszczeniu.
Najczęściej jest to centralne oświetlenie sufitowe, które wpływa na dobrą widoczność i bezpieczeństwo w całym pomieszczeniu. Jest szczególnie ważne przy poruszaniu się, pracy lub kiedy w pomieszczeniu przebywa więcej niż jedna osoba i każda potrzebuje takiego samego dostępu światła. Często jest to też jedyne projektowane źródło światła w całym pomieszczeniu. Jest dość płaskie i jednolite, dlatego raczej nie zbuduje klimatu, ale z punktu widzenia funkcjonalnego jest absolutnie niezbędne.
O czym pamiętać, wybierając oświetlenie centralne?
- powinno się znajdować na tyle wysoko, by oświetlało wszystko równomiernie, a użytkownicy przestrzeni mogli pod nimi swobodnie przechodzić;
- w kuchni, łazience, garderobie czy strefach komunikacji najczęściej jest to oświetlenie natynkowe: dyskretne halogeny, reflektory czy plafony;
- oświetlenie sufitowe w salonie i częściach dziennych może być jednocześnie formą dekoracji przestrzeni. W takim wypadku rozważ żyrandole, klosze, ozdobne żarówki (o oświetleniu jako elemencie aranżacji pisaliśmy już tutaj);
- natężenie takiego światła powinno być na tyle mocne, aby zapewniało dobrą widoczność każdej części pomieszczenia;
- barwa takiego światła powinna być neutralna – za standard uznaje się około 4000K.
Oświetlenie strefowe
definiuje przestrzeń
W przestrzeniach otwartych kuchnia elastycznie przechodzi w jadalnię i salon, a domowe biuro wetknięte jest między łóżko i szafę. Tutaj stref nie definiuje nam ściana, trzeba radzić sobie inaczej. Odbywa się to oczywiście za sprawą odpowiedniego umeblowania, wykończenia podłogi czy podziałów kolorystycznych, ale… skutecznie i szybko zaakcentujemy przestrzeń również oświetleniem.
Lampy w jadalni bardzo często projektowane są tak, żeby zwisać już w miejscu docelowego stołu czy wyspy. Przy dużych blatach są to nawet dwa lub więcej punktów oświetleniowych. Delikatnie oświetlenie strefy wypoczynku pomaga się odprężyć, a dyskretna lampka nocna pomaga się wyciszyć przed snem. Zgaszenie centralnego światła pozwala też sprytnie ukryć to, co niekoniecznie chcemy lub musimy oglądać. Oświetlenie strefowe wyznaczy też optycznie przestrzeń przedpokoju, klatki schodowej, garderoby.
Jak wybierać oświetlenie strefowe:
- przede wszystkim zastanów się nad rozmieszczeniem danych punktów oświetleniowych – tutaj sprawę należy przewidzieć już na etapie projektu wnętrza i instalacji elektrycznej;
- jeśli pomieszczenie nie zmieni swojego przeznaczenia, warto zamontować stałe punkty oświetleniowe, które będą też pełniły funkcję dekoracyjną – kinkiety, listwowe oświetlenie stopni lub biegu schodów;
- tam, gdzie przestrzeń zmienia się elastycznie, dobrze sprawdzają się lampy mobilne, podłogowe czy stołowe. Pozwalają one na szybką zmianę aranżacji przestrzeni i lubią przemeblowania;
- światło powinno być raczej stonowane, sączyć się delikatnie, a nie świecić mocnym strumieniem (pod warunkiem, że nie planujemy przy nim czytać czy pracować);
- preferowana barwa to ta cieplejsza, poniżej 3000 K;
- światło to często pali się cały wieczór, warto więc pamiętać o aspektach ekonomicznym i ekologicznym i wybierać rozwiązania energooszczędne.
Oświetlenie punktowe
odpowiada na konkretne potrzeby
Nazywane też oświetleniem kierunkowym, ma za zadanie odpowiadać na określone potrzeby: ułatwić pracę, umożliwić czytanie czy gotowanie. Najczęściej doświetla wszelkiego rodzaju stoły, biurka, blaty robocze. Oświetlenie kierunkowe powinno znaleźć się wszędzie tam, gdzie najważniejsze są precyzja i bezpieczeństwo.
Funkcję światła celowego często pełni już samo światło strefowe. Lampa nad stołem jednocześnie wydziela strefę jadalni i umożliwia zjedzenie posiłku, a czasem też wykonywanie przy stole innych czynności. Lampka biurkowa jest niezbędna, jeśli pracujesz również po zmroku lub przy słabym oświetleniu dziennym. Przy łóżku – nawet jeśli nie czytasz książek – konieczna jest mała lampka nocna. Już samo używanie telefonu czy oglądanie czegoś w łóżku powinno odbywać się przy dodatkowym źródle światła. Inaczej męczymy, a w dłuższej konsekwencji uszkadzamy swój wzrok.
Punktowe światło oświetla też blat kuchenny. Punkty świetlne zamontowane pod górnymi szafkami pozwalają na wygodne i bezpieczne użytkowanie sprzętów czy ostrych noży bez konieczności zapalania centralnego oświetlenia. Jest to szczególnie istotne, gdy małą przestrzeń dzielimy z innymi osobami (o oświetleniu w małym mieszkaniu pisaliśmy w tym poście). W łazience z kolei oświetlenie kierunkowe powinno być w szczególności skierowane na lustro, przy którym wykonujemy wszelkie zabiegi pielęgnacyjne wymagające precyzji.
Jak wybierać oświetlenie zadaniowe?
- w łazience, nad blatem kuchennym czy w miejscach “roboczych” barwa światła powinna być raczej chłodna, około 5000K;
- w miejscu pracy wybieraj światło neutralne, w zakresie 3300 K-4000 K. Zbyt ciepłe usypia, rozleniwia i jest dedykowane strefie wypoczynku;
- wybieraj światło o mocnym natężeniu, przy którym nie męczą się oczy;
- rozważ kinkiety z możliwością zmiany kierunku światła;
- dobrym rozwiązaniem są też lampy teleskopowe i na sprężynach – oddalisz lub przybliżysz źródło światła w zależności od potrzeb;
- sporą elastyczność daje oświetlenie modułowe – dzięki takiemu rozwiązaniu może samodzielnie dodawać pożądaną ilość punktów oświetleniowych;
- czytasz w łóżku? Zaopatrz się w wygodną lampkę na klips – przypniesz ją do ramy łóżka, a źródła światła skierujesz dokładnie na książkę;
- w miejscach komunikacji (schody, korytarz) warto pomyśleć o oświetleniu z czujnikiem ruchu. To rozwiązanie jest bardzo wygodne, intuicyjne i energooszczędne;
- rozważ też lampy z potencjometrem, które świetnie łączą funkcje oświetlenia strefowego i kierunkowego – przyciemnione zbudują klimat i będą idealnym tłem do obejrzenia filmu, “podkręcone” pozwolą na swobodne czytanie.
Oświetlenie dekoracyjne
modeluje i dopieszcza
No i wreszcie! Światło to cudowny element wykończenia wnętrza i ma ogromny potencjał. Jego zadaniem jest najczęściej wyeksponowanie danego obiektu lub fragmentu przestrzeni, ale może też być dekoracją samą w sobie.
W klasycznych wnętrzach dyskretne kinkiety czy reflektorki podświetlają obrazy czy eleganckie meble. W nowoczesnych mieszkaniach coraz częściej eksponują nietypową fakturę ściany, np. z naturalnej cegły. We wnętrzach bardziej domowych oświetlenie dekoracyjne ma dać przede wszystkim poczucie intymności i przytulności.
Lampki, które kiedyś wisiały tylko na choince, teraz palą się przez cały rok. Balkony czy tarasy coraz chętniej dekorujemy girlandami, a popularne cotton balls zdobią nie tylko dziecięce pokoje. Światełka dekoracyjnych girland są też często wystarczające, aby sprawnie poruszać się w ciemności. No i przyznasz, że wprowadzają niepowtarzalny klimat.
Jak wybrać oświetlenie dekoracyjne?
- w wyborze formy możesz (wreszcie) sugerować się przede wszystkim preferencjami estetycznymi;
- światło powinno być delikatne, ciepłe, nie drażniące wzroku;
- do eksponowania obrazów czy elementów na ścianie najlepiej sprawdzą się reflektory z mocnym, ale skoncentrowanych źródłem światła, które skupi się na szczególe;
- przy girlandach rozważ rozwiązania na akumulatorki do ładowania – nie wymagają podpiecia pod zasilanie, a więc możesz powiesić je w dowolnym miejscu bez ciągnięcia zbędnych kabli, a do tego są ekologicznym (i ekonomicznym) rozwiązaniem wielorazowego użytku
- nie zapominaj o bezpieczeństwie – na balkonie czy tarasie używaj tylko lampek przeznaczonych do zastosowań zewnętrznych, zawsze odłączaj zasilanie na noc lub gdy wychodzisz z domu.
Na koniec jeszcze kilka nie mniej istotnych kwestii technicznych. Na co zwracać uwagę, wybierając oświetlenie?
- przy żarówkach spójrz na barwę światła podaną w Kelwinach. Najbardziej typowe parametry to 2700K dla światła ciepłego i 4000K dla światło neutralnego;
- natężenie podane w lumenach (lm) powie Ci o tym, jak “jasno” będzie świecić żarówka;
- czas podany w godzinach (h) oszacuje z kolei długość życia żarówki;
- przy wyborze oprawy lampy liczy się nie tylko wygląd, ale też specyfikacja techniczna – maksymalna dopuszczalna moc żarówki oraz rodzaj gwintu (najczęściej mały E14 lub typowy E27);
- ważna jest też wodoszczelność: w strefach mokrych (w łazience, nad blatem kuchennym) lampy powinny mieć odpornośc na wilgoć na poziomie IP44, w pozostałych wystarczy IP20.
Niby prosta rzecz, a tyle należy wziąć pod uwagę. Ale gdy już przegryziemy się przez kwestie funkcjonalne i techniczne, pozostanie tylko radość poszukiwania wymarzonych form. Powodzenia w aranżowaniu!