Najpiękniejsze starówki w województwie śląskim. 6 miast, które musisz odwiedzić
Województwo śląskie nie kojarzy nam zwykle się z malowniczym, średniowiecznym rynkiem i kolorowymi kamieniczkami. A niesłusznie, bo miasta naszego województwa zachwycają historią i pięknem architektury. Poznaj najbardziej magiczne miejskie starówki w naszym regionie.
W poszukiwaniu turystycznych perełek gościliśmy już w wielu miastach naszego województwa. Zwiedzaliśmy muzea, odkrywaliśmy miejskie ciekawostki, spacerowaliśmy po parkach, wskakiwaliśmy na rower. Tym razem zabieramy Cię w samo serce tych miast i zapraszamy na letni, historyczny spacer po ich malowniczych starówkach. Nie uwierzysz, że to Śląsk!
Gliwice
Naszą wycieczkę zaczynamy całkiem niedaleko, bo w Gliwicach.
O mieście i jego atrakcjach wspominaliśmy już trochę, choćby przy okazji tego artykułu. Miasto położone zaledwie 30 km od Katowic zdecydowanie bardziej kojarzy nam się z nowoczesnością niż ze średniowieczną starówką. A niesłusznie, bo historia miasta i samego rynku sięga aż XIII wieku!
Miasto stanowiło ważny punkt komunikacyjny, znajdowało się bowiem na przecięciu szlaków handlowych z Wrocławia do Krakowa oraz Węgier i Moraw na północ.
Będący do dziś sercem miasta rynek, który wyznaczono w drugiej połowie XIII wieku, zachował klasyczny średniowieczny kształt kwadratu o wymiarach 75x75m. Z każdego jego rogu odchodzą dwie uliczki, które przecinają się pod kątem prostym, tworząc charakterystyczną szachownicę. Na przestrzeni wieków rynek był głównym ośrodkiem życia politycznego, handlowego i społecznego miasta. W jego centralnym punkcie znajduje się ratusz oraz XVIII-wieczna fontanna z rzeźbą Neptuna, która miałą być pamiątką powstania Kanału Kłodnickiego, łączącego Gliwice z Bałtykiem.
W zabudowie rynku dominują kolorowe kamieniczki, których większość pochodzi z XIX i XX wieku. Stylem nawiązują do renesansu i klasycyzmu, a ich odbudową po II wojnie światowej kierował słynny architekt Franciszek Maurer, dzięki któremu zachowały one swój charakter i zyskały klimatyczne podcienia. Wiele kamieniczek kryje też tajemnice i ciekawe historie – na przykład w tej pod numerem 25 mieszkała kiedyś rodzina gliwickich Żydów Tropolowitzów, z której wywodził się Oscar Tropolowitz, wynalazca kremu Nivea i pasty do zębów w tubce. Warto przejść się spacerem po wąskich uliczkach starego miasta, których nazwy Bednarska, Tkacka, Kupiecka wiele mówią o swoich rzemieślniczych tradycjach.
Jak dojechać?
- samochodem z Katowic dojedziesz w trochę ponad 20 minut;
- wygodnie dotrzesz też pociągiem Kolei Śląskich: czas przejazdu to poniżej 30 minut, a koszt biletu bez zniżek wynosi zaledwie 8,5 zł. Z dworca na rynek dojdziesz spacerkiem w około 15 minut.
Co jeszcze zwiedzić?
Będąc w Gliwicach warto zobaczyć kilka kultowych miejsc w okolicy, np:
- budynek dawnej Poczty Głównej;
- Katedrę Piotra i Pawła;
- neoromański kościół pw. św. Barbary;
- kościół pw. Wszystkich Świętych – najstarsza w mieście świątynia wzniesiona w stylu gotyckim w XV wieku;
- Willę Caro – XIX wieczny przykład renesansowej architektury willowej;
- Zamek Piastowski z zachowanymi częściowo murami obronnymi miasta.
Tarnowskie Góry
Historia Tarnowskich Gór związana jest z wydobyciem srebra, ołowiu i cynku, a początki osady datuje się na koniec XV wieku. Miasto zaistniało w szerszej świadomości turystów, gdy w 2017 roku tamtejsza Kopalnia Ołowiu, Srebra i Cynku została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. O turystycznych atrakcjach Tarnowskich Gór pisaliśmy już w tym poście, ale nie tylko sztolnie i kopalnie są tu warte odwiedzenia. Nad ziemią jest równie ciekawie!
XVI-wieczny rynek w Tarnowskich Górach uważa się za jeden z najładniejszych na Górnym Śląsku. Jego nietypowy, trapezowy kształt jest wynikiem (a jakże!) wydobywczej tradycji miasta i faktu, że domy górników stawiane były wokół szybów, a nie wedle ustalonego porządku architektonicznego. Od południowej strony rynku stoi okazały budynek Ratusza, wzniesiony końcem XIX wieku w stylu neorenesansowym. Elewację zdobi czerwona cegła klinkierowa oraz przywieziony z Dolnego Śląska granit, z którego wykonano herby i godła. Stojące przy rynku kamienice, które były domami najbogatszych mieszczan, mają charakterystyczne podcienie, które w upalne dni dawały (i nadal dają) przyjemny chłód. Przy rynku stoi również XVIII-wieczny ewangelicki Kościół Zbawiciela, który w 1900 roku przebudowano w stylu neoromańskim.
Jak dojechać?
- samochodem z Katowic trasa zajmie Ci trochę ponad 30 minut;
- bezpośrednim autobusem lini M3 dojedziesz w około godzinę. Dojście z dworca do rynku zajmie nie więcej niż 10 minut. Bilet kosztuje 6,6 zł.
Co jeszcze zwiedzić?
Na rynku warto też zwrócić uwagę na:
- Dom Sedlaczka, w którym działają Muzeum Miejskie i winiarnia;
- Dom Petrascha – założyciela pierwszej tarnogórskiej księgarni;
- ręczny, drewniany kołowrót z zachodniej części rynku – pozostałość po dawnej studni miejskiej;
- kamienice z charakterystycznymi podcieniami;
- zabytkowe zabudowania przy odchodzącej od rynku ulicy Krakowskiej.
Rybnik
Rybnik nazywany jest najbardziej zielonym miastem w Polsce. Turystom – szczególnie tym preferującym aktywny wypoczynek – miasto kojarzy się przede wszystkim z trasami rowerowymi i Zalewem Rybnickim. Ale fani bardziej “tradycyjnej” formy turystyki i poznawania miasta od tej architektonicznej strony również będą zadowoleni.
Wytyczenie rynku, który powstał w miejscu dawnego stawu, datuje się już na XIII-XIV wiek. Początkowo stały tu tylko drewniane domy, które dopiero w XVIII wieku zamieniono na zabudowania murowane. Kamienice wznoszono głównie w stylu klasycystycznym, później też neorenesansowym i eklektycznym. Podczas niemieckiej okupacji miasta zabudowa rynku praktycznie nie ucierpiała, a w latach 90. XX wieku dokonano renowacji niszczejących budynków, dzięki czemu każda z czterej pierzei rynku może pochwalić się pięknym widokiem.
Przechadzając się rynkiem warto zwrócić uwagę na korespondujące ze sobą różne style – od wspomnianego klasycyzmu czy neorenesansu po modernizm. Wiele kamienic wciąż zachowało oryginalne elewacje (np. pod adresem Rynek 4 czy Rynek 7), rzeźby, dekoracyjne fryzy, obramienia okien. Na płycie rynku znajduje się również fontanna, którą wieńczy XVIII-wieczna figura św. Jana Nepomucena.
Jak dojechać?
- Rybnik znajduje się ponad 50km od Katowic, ale dzięki dobrej komunikacji dotrzesz tam szybko i bezproblemowo samochodem w około 40 minut (przez DW902 i A1);
- podróż pociągiem zajmie trochę dłużej, bo nieco ponad godzinę, za bilet zapłacisz 14 zł.
Co jeszcze zobaczyć?
Odwiedzając miasto, warto zwrócić uwagę również na:
- klasycystyczny Ratusz z wieżą zegarową z 1822 roku;
- średniowieczny Zamek w Rybniku – aktualnie siedziba Sądu Rejonowego;
- neogotyckę Bazylikę Mniejszą.
Pszczyna
To niewielkie, ale bardzo klimatyczne miasteczko znane jest głównie ze względu na Zamek i należący do niego Park Zamkowy. W słoneczne weekendy ciągną tu tłumy, warto więc wybrać się do Pszczyny w wolne popołudnie w trakcie tygodnia, a spacer zwieńczyć właśnie na rynku, popijając nieśpiesznie kawę.
Pierwsze wzmianki o mieście pochodzą z 1303 roku. Starówka zachowała typowy średniowieczny układ z odchodzącymi od rynku uliczkami. Przy samym rynku znajdują się kolorowe, odrestaurowane kamieniczki z XVIII i XIX wieku. Najbardziej okazałą budowlą jest neorenesansowy Ratusz i przylegający do niego kościół ewangelicki. Na samej płycie rynku możesz odpocząć na ławeczce pod dającymi cień platanami. Na jednej z nich przysiadła też XIX-wieczna księżna von Pless, szalenie tu lubiana pieszczotliwie nazywana księżną Daisy. Dziełem pomnika jest pszczyński rzeźbiarz Joachim Krakowczyk.
Idąc z rynku w stronę zamku, przejdziesz przez XVII-wieczną Bramę Wybrańców, która strzegła niegdyś wejścia na teren zamkowej posiadłości. Warto też przejść się handlową ulicą Piastowską i pokręcić po tyłach starówki, gdzie poczujesz się niemal jak we włoskim miasteczku. Takie wrażenie sprawia szczególnie sąsiedztwo Kościoła Wszystkich Świętych.
Jak dojechać?
- samochodem w około 40 minut przez DK1;
- bezpośrednim pociągiem KŚ czas przejazdu to około 30 minut, koszt biletu: 14 zł;
- rowerem przez trasę rowerową, o której więcej pisaliśmy tutaj. Czas zależy od Twojej kondycji, ale widoki na zieloną Puszczę Pszczyńską zdecydowanie warte są tego wysiłku.
Co jeszcze zobaczyć?
Niewielkie rozmiary miasta pozwalają zwiedzić je w jedno słonecznie popołudnie. Będąc tutaj, odwiedź koniecznie:
- neobarokowy Zamek, który był siedzibą rodu von Pless. Działa w nim również Muzeum Zamkowe;
- zabytkowy Park Zamkowy (o nim też pisaliśmy w tym poście)
- Bramę Chińską, czyli najbardziej charakterystyczną z bram strzegących wejścia do Parku Zamkowego;
- Frykówkę – zabytkową, rogową kamienica z 1 połowy XVIII wieku. Działa w niej restauracja, w której warto zostać na obiad.
Bielsko-Biała
Będąc już w Pszczynie, do Bielska mamy niedaleko, można więc pokusić się o wizytę nawet tego samego dnia. Usytuowanie Starego Miasta na wzgórzu i kręte, wąskie uliczki sprawiają wrażenie włóczenia się gdzieś po Południu Europy, a nie po Śląsku. I ten widok na góry… Bielsko-Biała to absolutnie czarujące miasto.
Rynek znajduje się w centralnej części Wzgórza Miejskiego, na którym zbudowano średniowieczne miasto Bielsko już w XII wieku. Ma plan prostokąta, chylącego się delikatnie ku Wschodowi, a z każdego rogu rynku odchodzą po dwie ulice. Najstarsze kamienice pochodzą z XVII i XVIII wieku, wzniesiono je w stylu barokowo-klasycystycznym.
Przez wieki rynek był handlowym i kulturalnym centrum miasta, odbywały się tu targi i jarmarki. W XIX wieku Stare Miasto zaczęło tracić swoją rangę na rzecz Dolnego Przedmieścia, tam też przeniesiono Ratusz, starostwo, pocztę i sąd. W 2003 rozpoczęła się rewitalizacja Starego Miasta, które z uwagi na świetnie zachowany średniowieczny porządek zostało w całości wpisane do rejestru zabytków. Stopniowo rynek zaczął odzyskiwać dawny blask, wróciło na niego życie, zaczęto tu organizować imprezy i festiwale. Dziś znajdziemy tam dobre restauracje, galerie sztuki, antykwariaty i przytulne knajpki.
Jak dojechać?
- samochodem podróż zajmie około godziny (70km). Radzimy zostawić samochód “na dole” wzgórza, a wyżej wybrać się spacerem przez malownicze uliczki;
- pociągiem bezpośrednim podróż to około 1h, koszt biletu: 17 zł. Spacer z dworca na rynek zajmie kwadrans.
Co jeszcze warto zwiedzić?
Całe zabytkowe Stare Miasto warte jest “powłóczenia się”, ale polecamy zwrócić szczególną uwagę na:
- Zamek Książąt Sułkowskich – najstarszą i najważniejszą zabytkową budowlę miasta, wzniesioną w XIV wieku;
- XV-wieczną katedrę św. Mikołaja;
- malownicze uliczki Starego Miasta, w szczególności ulicę Podcienie i ulicę Schodową.
Cieszyn
Dojeżdżamy niemal do granicy z naszymi sąsiadami, Czechami, by zwiedzić jeszcze jedno malownicze i ważne historycznie miasto naszego województwa.
Cieszyn to jedno z najstarszych miast w województwie śląskim. Jego historia sięga aż IX wieku, a prawa miejskie otrzymało w XIII wieku. W 1920 roku miasto zostało podzielone wzdłuż rzeki Olzy na część polską (historyczną) i czeską (przemysłową). Mimo iż w XX wieku Cieszyn gospodarczo został wyprzedzony przez inne miasta Śląska, pozostał ważnym ośrodkiem kulturalno-oświatowym.
Rynek cieszyński wytyczono w 1496 roku, wtedy też stojący przy południowej pierzei drewniany ratusz wymieniono na murowany, który stoi tam do dziś. Tradycyjnie na rynku znajdowały się też renesansowe kamienice najbogatszych mieszczan z podcieniami, zbudowane w XVI wieku. Po kilku pożarach, które strawiły część miasta w XVII wieku, w kamienicach zachowały się tylko piwnice. Obecną formę i barokowo-klasycystycznym styl zabudowania zyskały już na przełomie XIX i XX wieku. Po dziś dzień możemy jednak podziwiać w nich tradycyjne sklepienia kolebkowe, kamienne portale i belkowe stropy.
Jedną z ciekawszych części starego miasta jest tzw. Cieszyńska Wenecja, czyli sieć zabudowań przy dzisiejszej ulicy Przykopa, do których mostki przerzucono nad korytem kanału Młynówka. Zabudowania z XVIII i XIX wieku należały do lokalnych rzemieślników, którzy do pracy potrzebowali stałego dostępu wody. Swoją nazwę Cieszyńska Wenecja zawdzięcza oczywiście nawiązaniu do kanałów włoskiej Wenecji. Nazwa nie jest oficjalna, ale funkcjonuje już od połowy XX wieku, a część domów przy ulicy Przykopa wpisano do rejestru zabytków.
Jak dojechać?
- Cieszyn od Katowic dzieli około 75 km. Odległość tę najszybciej i najwygodniej pokonasz samochodem (DK1 do Bielska, później S52, czas przejazdu to trochę ponad 1 godz.);
- pociągiem podróż zajmie trochę poniżej 2h, koszt biletu w jedną stronę 21 zł (podróż z jedną przesiadką).
Co jeszcze zobaczyć?
Odwiedzający Cieszyn turyści zwykle nie poprzestają na odwiedzeniu Starego Miasta. Będąc tu, koniecznie trzeba zobaczyć:
- Górę Zamkową – zalążek dzisiejszego miasta z XI-wieczną romańską rotundą. Roztacza się z niej widok zarówno na polską jak i czeską stronę miasta;
- Studnię Trzech Braci, założycieli miasta;
- Kościół Jezusowy – największy kościół ewangelicki w Polsce;
- Czeski Cieszyn – po przekroczeniu mostu na Olzie możemy złożyć wizytę naszym czeskim sąsiadom.