Jak przetrwać polską zimę?
Śnieg po kolana, mróz, wieczna ciemność. Polska zima przeraża obcokrajowców. Ciebie też? Poznaj prawdę o polskiej zimie i kilka niezawodnych sposobów, jak przetrwać ten czas.
Na początek przyznajemy pokornie: wstęp był mocno prowokujący. Słońce w Polsce świeci (to przecież nie koło podbiegunowe), ale najczęściej chowa się gdzieś za chmurami i wychodzi akurat wtedy, gdy siedzimy z nosem przed monitorem. O białej zimie też coraz częściej tylko marzymy, bo śniegu mamy jak na lekarstwo. Temperatury przez większość zimy oscylują gdzieś w granicach zera i jest głównie szaro i mgliście. Jakoś trzeba przetrwać do wiosny, więc dajemy Ci kilka porad, które sami testujemy i wdrażamy co roku.
Po pierwsze: zrozum statystyki
Czasem śmiejemy się w Polsce, że listopad trwa u nas 11 miesięcy, bo zimne i bure dni bardzo się ciągną i zlewają w całość. W rzeczywistości nadejście zimy to już pierwszy optymistyczny moment, bo od teraz dni stają się coraz dłuższe. Oto kilka statystyk:
- Najkrótszy dzień w roku: 21 lub 22 grudnia (1 dzień zimy). Dzień trwa wtedy około 8 godzin.
- Koniec zimy: 20 lub 21 marca (1 dzień wiosny). Dzień trwa wtedy równo 12 godzin.
Najzimniejszy miesiąc: styczeń - Średnia temperatura dobowa w styczniu: -3,6 st.
Po drugie: ubierz się odpowiednio
Nie zaskoczymy Cię, mówiąc, że zimą trzeba się ubrać, prawda? Ale… Na Instagramie oglądamy często humorystyczne filmiki o obcokrajowcach ubranych w kożuchy, kombinezony i śniegowce. Bez przesady, polska zima nie wymaga takiego ekwipunku, to nie Himalaje.
Na pewno warto mieć porządną puchową kurtkę, czapkę, rękawiczki, szalik. Przydają się też porządniejsze buty, ale niekoniecznie śniegowce — lepiej jakieś nieprzemakalne, na wiecznie topniejące chlapy. Największym przekleństwem dla butów jest sól, którą posypywane są drogi i chodniki. Wykończyła już niejedne zamszowe trzewiki, wiec lepsze będą ocieplane kalosze, ale skórzane sneakersy też dają radę.
Po trzecie: poczuj magię świątecznego czasu
Nic tak nie podnosi na duchu, jak atmosfera Bożego Narodzenia, Sylwestra Nowego Roku. Święta są dla nas bardzo ważne, o czym mówiliśmy w tym filmie i w tym poście. Dzięki wszystkim celebracjom grudzień i początek stycznia są naprawdę magiczne.
Wybierz się na świąteczny jarmark i rozgrzej grzanym winem. Załóż łyżwy i powalcz na lodowisku, a od razu zrobi się cieplej i weselej.
Po czwarte: korzystaj z każdego dnia dobrej pogody
Słoneczne dni w zimie nie zdarzają się często, ale jeśli już się zdarzą, warto korzystać z nich na maksa. W naszej ocenie mroźny, słoneczny poranek ma w sobie coś ożywczego. Warto wtedy wyjść na spacer. Jeśli możesz, idź najlepiej do lasu lub parku.
Po piąte: ciesz się śniegiem
Z dekady na dekadę śnieżnych dni jest u nas mniej, ale co roku zima obdarza nas okresem śniegu (czasem bardzo hojnie). Wyjście na dwór gdy sypie śnieg jest zupełnie nowym przeżyciem. Nie rekomendujemy dalekich wypraw w śnieżycy, ale spacer po mieście może być naprawdę przyjemny, szczególnie w połączeniu z dekoracjami i światełkami. A biały las w słoneczny, mroźny poranek, to już magia!
Po szóste: bierz udział w sezonowych wydarzeniach
Nawet jeśli nie lubisz być na dworze albo pogoda jest naprawdę do bani, zimą dzieje się całkiem sporo pod dachem. Festiwale, targi, pokazy. Każdy weekend obfituje w jakieś wydarzeniach. Okres okołoświąteczny jest szczególnie obfity w targi, kiermasze, wyprzedaże, więc to idealna okazja, na upolowanie prezentów lub czegoś miłego dla siebie.
O tym, co akurat dzieje się w Katowicach, na bieżąco informujemy na naszej grupie Facebookowej What’s Up Katowice. Dołącz koniecznie!
Po siódme: znajdź swoją ulubioną kawiarnię
Jedno z najprzyjemniejszych uczuć, gdy mróz szczypie w uszy i nos, to wejście do ciepłego lokalu, w którym unosi się zapach przypraw i gorącej kawy. To uczucie, gdy twoje ręce rozmarzają, oplecione wokół kubka z gorącą herbatą lub czekoladą, jest bezcenne.
Zimą wiele kawiarni i restauracji przygotowuje specjalne sezonowe menu, rozgrzewające zupy i napary, korzenne herbaty, grzane wina. Wtedy też przytulność danego miejsca nabiera nowego znaczenia. Znajdź swoje ulubione miejsce i zaszywaj się tam, gdy na dworze szaleje zamieć lub wieje mokry wiatr.
Dla nas miejsca idealne na zimę w Katowicach to z pewnością: Zmączeni, Piekarnia Złoty Osioł, Cafe Kattowitz, LenArte. Tutaj znajdziesz inne rekomendacje naszych ulubionych lokali w Katowicach. Popróbuj i znajdź swoje zimowe schronienie.
Po ósme: jedź w góry!
Zima to idealny czas na uprawianie zimowego szaleństwa — narciarstwa i jazdy na desce. Miejsc w Polsce nie brakuje, bo całe południe kraju to przecież góry. A z Katowic czy Krakowa masz w góry godzinę jazdy. Z Warszawy to raptem kilka godzin (najlepiej pociągiem). Dodatkowo, z uwagi na ukształtowanie terenu i inny klimat, w górach dużo łatwiej o śnieg i piękne białe widoki.
Jeśli nigdy nie próbowałeś sportów zimowych, polecamy nasze swojskie Beskidy. Jest tutaj sporo stoków i ośrodków narciarskich idealnych również dla początkujących. Tutaj kilka naszych rekomendacji.
Z doświadczenia wiemy, że nowe hobby zdecydowanie podnosi poziom zadowolenia z zimy, a pierwsze zjazdy dają tyle radości i satysfakcji, że już nie będziesz mógł doczekać się kolejnych wypadów.
Jeśli ze sportami zimowymi Ci nie po drodze, jedź i tak. Zrób sobie spacer po zaśnieżonych dolinach, rozkoszuj widokiem szczytów. Usiądź w góralskiej karczmie, rozgrzej brzuch pysznym górskim jedzeniem i grzanym winem.
Po dziewiąte: ciesz się domem
Zima to dla Polaków przede wszystkim czas bycia w domu. Jesteśmy domatorami, to fakt, ale zimą nasze mieszkania stają się prawdziwą twierdzą. Jest w nich ciepło (tak… ogrzewanie to standard) i przytulnie. Więcej gotujemy, chętniej zasiadamy na kanapie. Prawie każdy z nas ma w domu choinkę, która stoi często aż do końca stycznia.
Zima to też idealny czas, by udekorować swoje mieszkanie lampkami, zapalić pachnące świece, gotować czasochłonne potrawy, piec chleb, leżeć na kanapie z książką, obejrzeć 3 serie ulubionego serialu, zrobić sobie domowe SPA, oglądać zamieć śnieżną zza okna.
BONUS:
Co koniecznie musisz zrobić zimą w Polsce?
- Wybiec na pierwszy śnieg.
- Wypić grzane wino w mroźny dzień.
- Przejść się wieczorem ulicami miasta rozświetlonymi tysiącami światełek.
- Zaszyć się w kawiarni i zamówić kubek gorącej czekolady.
- Wyjść na spacer w mroźny, słoneczny poranek (najlepiej do lasu).
- Przemoczyć buty.
- Upiec korzenne ciasteczka i wypełnić dom zapachem przypraw.
- Objadać się mandarynkami.
- Pojechać w góry.
- Spędzić cały dzień w piżamie.