To, jak mieszkamy, w ostatnich dekadach bardzo się zmieniło. Nasze domy są coraz bardziej stylowe i nowoczesne, ale pewne rzeczy nigdy się nie zmieniają, szczególnie te kulturowe. Oto lista 8 znaków rozpoznawczych typowego polskiego domu. Które z nich są prawdziwe dla Ciebie?

1. Przedpokój, wycieraczka i kapcie dla gości

Jedna z najbardziej uniwersalnych zasad polskiego domu to zakaz chodzenia po nim w butach. Tak, buty zawsze ściąga się w przedpokoju. Żaden Polak nie wejdzie do swojego mieszkania w butach i tego samego będzie oczekiwał od swoich gości.

Zostałeś zaproszony do kogoś w gościu? Lepiej upewnij się, że masz ładne skarpetki. Gospodarz prawdopodobnie kurtuazyjnie powie Ci, że masz nie zdejmować butów (kolejny typowo polska cecha), ale po cichu będzie oczekiwał, że jednak to zrobisz.

Nie zdziw się też, jeśli zaproponuje Ci kapcie. My mamy swoje ulubione kapcie do chodzenia po domu, ale często dysponujemy też dodatkowymi parami, przeznaczonymi tylko dla gości.

2. Firanki, zasłony i rolety

Polacy kochają prywatność. Przejawia się to nie tylko w wielkiej potrzebie odgradzania się od sąsiadów i stawiania wysokich, pancernych płotów, ale też zasłanianiu okien. 

Podczas gdy w krajach zachodniej Europy możesz spacerować ulicą i zaglądać ludziom do salonów i kuchni, w Polsce, gdy tylko zaczyna zapadać mrok, wszystkie okna zostają szczelnie zasłonięte przez wszelkiego rodzaju zasłony i rolety (a najlepiej jedno i drugie, tak dla pewności). 

W starszych mieszkaniach wciąż zobaczysz też typowe dla polskich domów transparentne firanki, często bardzo bogato zdobione. Młodsze pokolenie coraz częściej z nich rezygnuje, ale mamy do nich wielki sentyment, bo kojarzą nam się z domem babci.

3. Selekcja herbat

Polacy uwielbiają pić herbatę. To popularny napój, który towarzyszy nam podczas śniadania i kolacji. Jeśli wpadniesz do kogoś w celach towarzyskich, na pewno zapyta Cię, czy napijesz się kawy, czy herbaty. A jeśli wybierzesz herbatę, to na pewno zapyta, jaką.

I tu zaczyna się prezentacja: czarna, zielona, owocowa? A może ziołowa? Każda porządna polska kuchnia ma osobną szufladę lub półkę na selekcję różnych herbat. Sami najczęściej pijemy czarną herbatę ekspresową w torebkach, ale najprawdopodobniej znajdzie się też jakaś mieszanka owocowa (malina, jabłko, dzika róża) lub herbata rozgrzewająca z dodatkiem pomarańczy czy imbiru. 

Chętnie pijamy też napary ziołowe: mięty, rumianki i inne mieszanki — i to nie tylko wtedy, gdy doskwiera nam jakaś niestrawność czy choroba (co dla mieszkańców południa Europy pijących głównie kawę jest prawdziwym szokiem).

A co, jeśli jednak wolisz kawę? Spokojnie, ją też zawsze zaoferujemy i to bardzo dobrej jakości. Kiedyś w Polsce piło się głównie kawę parzoną, potem przyszła moda na rozpuszczalną. Teraz większość Polaków docenia dobrą kawę i ma w domu ekspres lub inny sprzęt do parzenia przyzwoitej kawy (kawiarkę, dripa).

4. Inne kuchenne artefakty

Typowo polska kuchnia, poza szafką na herbatę, ma też kilka innych elementów obowiązkowych:

• kosz na śmieci w szafce pod zlewem,
• ściereczka kuchenna wisząca na uchwycie piekarnika lub na zlewie,
• czajnik elektryczny (do parzenia herbaty przecież),
• sekretne miejsce na słodycze (ciasteczka do wspomnianej kawy czy herbaty schowane na wypadek niespodziewanej wizyty gości, których TRZEBA poczęstować czymś słodkim).

5. Kaloryfer pod oknem

Centralne ogrzewanie to obowiązkowy element każdego polskiego domu (na szczęście), dlatego też każdy pokój wyposażony jest w grzejnik. Jego umiejscowienie jest najczęściej pod oknem, a jego funkcje sięgają daleko poza samo ogrzewanie pomieszczenia.

W zimie grzejnik jest idealnym miejscem do suszenia mokrych ręczników, rękawiczek czy czapek po śnieżnym spacerze. To też miejsce suszenia prania. Nie zdziw się, jeśli podczas wizyty u polskiego zobaczysz u znajomego arsenał skarpetek rozwieszonych na kaloryferze.

6. Jego Szerokość Telewizor

Im większy, tym lepszy. Telewizor to król polskiego domu, dlatego najczęściej zajmuje honorowe, centralne miejsce w salonie. Większość polskich kanap zwrócone jest właśnie w stronę telewizora, a oglądanie telewizji to wciąż ulubiony sposób spędzania wolnego czasu większości osób starszego pokolenia.

Typowym widokiem na blokowiskach i osiedlach lat 90. I początku XXI wieku były ogromne talerze telewizji satelitarnych, montowane na elewacjach budynków. 

Teraz telewizję kablową zastępują serwisy streamingowe, a większość młodych Polaków ogląda gorące premiery na Netflixie zamiast polskie sitcomy, ale wielki telewizor to wciąż atrybut polskiego mieszkania.

7. Zielony parapet

Okno polskiego domu pełni rolę nie tylko funkcjonalną, ale też mocno artystyczną (i to nie tylko przez firanki). Polskie okna mają zwykle szerokie parapety, na których ustawiany jest mnóstwo doniczek z kwiatkami. 

Typowe dla polskich mieszkań rośliny domowe to od zawsze paprotki, fiołki, kaktusy i fikusy. W ostatnim czasie wzrosła popularność roślin większych i bardziej egzotycznych, jak: monstery, filodendrony, maranty. 

Coraz więcej kwiaciarni i centrów ogrodniczych oferuje nietypowe i tropikalne odmiany, a my po prostu uwielbiamy zieleń w domu. Jeśli Ty też, zerknij na ten post. Przedstawiamy tam naszych domowych ulubieńców.

8. Balkon do zadań specjalnych

Polacy uwielbiają balkony! I to wcale nie po to, aby spędzać tam długie popołudnia, kontemplując zachód słońca przy filiżance espresso (a raczej kubku herbaty). Owszem, znajdą się śmiałkowie, którzy rozpalą na swoim balkonie grilla, ale przeznaczenie typowo polskiego balkonu w bloku jest inne. To często połączenie miniogrodu, suszarki na pranie, palarni i karmnika dla ptaków w jednym.

Na polskim balkonie znajdziesz wszystko: od rowerów i sprzętu sportowego, przez donice z roślinami, po szafy i niechciane meble. Zdarza się też, że ktoś trzyma na balkonie lodówkę, która odpalana jest w okresie świąt i długich weekend, gdy ponosi nas kulinarna fantazja.

Czasem balkon miniaturowych rozmiarów musi pomieścić tyle sprzętów, że zabraknie już miejsca na wspomniany stołeczek do kontemplowania słonecznego popołudnia.

BONUS: Powrót do przeszłości

Typowo polskie mieszkania w starym stylu miały jeszcze kilka mocnych cech charakterystycznych: toaletę oddzieloną od łazienki, kuchnię niezależną od salonu, ogromne błyszczące meblościanki z wystawką kryształowych wazonów i tzw. serwisów kawowych, lub kanapę przykrytą kocem, dla ochrony przed brudem i ewentualnymi uszkodzeniami. Pamiętasz?

Wszystkie te wspomnienia trochę nas bawią, a trochę budzą poczucie nostalgii, bo kojarzą nam się z dzieciństwem, wakacyjnym pobytem u babci i beztroską. 

A Ty, bez czego nie wyobrażasz sobie własnego mieszkania?